przez admin

Fotowoltaika 2022 — Ostatni dzwonek wydłużony!  Masz czas do końca grudnia

czyste powietrze

O zmianach w dofinansowaniach do fotowoltaiki z tygodnia na tydzień robi się coraz głośniej. Nic dziwnego, wszak zmiany, jakie miały przyjść po 1 stycznia 2022 roku, wywróciły dotychczasowe wizje użytkowników paneli o zarabianiu na odsprzedawaniu nadwyżek prądu. Ministerstwo Klimatu i Środowiska od dłuższego czasu komunikuje o szykujących się rewolucjach w systemie dofinansowań, dotyczyć one mają przyszłych właścicieli instalacji fotowoltaicznych. Na czym polegają zapowiadane modyfikacje?

 

Dofinansowanie do fotowoltaiki obecnie

 

Do końca 2021 roku osoby, które zdecydują się na założenie instalacji fotowoltaicznej, mogą korzystać z wygodnego i opłacalnego pod względem ekonomicznym systemem opustów. Polega on na tym, że nadmiar wyprodukowanej przez panele energii oddawany jest do sieci, w ramach podpisanej z danym zakładem energetycznym umowy, wg postanowień, której oddane kWh są zliczane i prosument w ciągu roku może nieodpłatnie odebrać je w wysokości do 70% gdy instalacja ma moc powyżej 10 kWp do 50 kWp lub do 80% jeśli umowa dotyczy tzw. mikroinstalacji o mocy do 10 kWp.

 

Co się zmienia w rozliczaniu energii produkowanej przez panele słoneczne?

odnawialne źródła energii

Teoretycznie, jeszcze miesiąc temu zgodne z projektem ustawy o OZE osoby, które nie zdążą uruchomić instalacji do 31 grudnia 2021 roku, wejdą w system rozliczania na nowych zasadach. W obrazowy sposób można przedstawić je jako możliwość sprzedania nadwyżej energii do specjalnych „agregatów”, po średniej cenie hurtowej z poprzedniego kwartału. Użytkownik zestawu paneli prądotwórczych w sytuacji zwiększonego zapotrzebowania na energię — w okresie mniejszej wydajności systemu np. nocą, w okresie jesienno-zimowym, korzystając ze zgromadzonego zapasu w „swoim magazynie”, będzie mógł ją dokupić z sieci po cenie detalicznej (wraz z doliczonymi opłatami operatora, bez określania ram czasowych).

Dla lepszego zrozumienia nowych zasad załóżmy hipotetyczną sytuację rozliczenia według proponowanych przez Ministerstwo założeń. W II kwartale 2021 roku obowiązywałaby następujące ceny: średnia cena sprzedaży energii za 1 kWh wynosiłaby 0,25 zł, a cena zakupu 1 kWh to 0,67 zł. Do niedawna istniało rozporządzenie, wg którego ci konsumenci, którzy chcieliby uniknąć handlu energią z instalacji fotowoltaicznych, powinni uruchomić ją  do końca 2021 roku. W ten sposób zyskaliby prawo do systemu opustów na dotychczasowych zasadach przez kolejne 15 lat, nie dłużej jednak niż do dnia 31 grudnia 2035 roku.

 

Czy zmiany rozliczeń wejdą od 1 stycznia 2022 roku?

Tymczasem ostatnie tygodnie października wprowadziły szereg ważnych zmian w planach „nowego” systemu rozliczeń prosumentów. Opusty miałyby obowiązywać do końca marca 2022 roku, a te w zmienionej formie, zacząłby funkcjonować od 1 kwietnia. To dodatkowe aż trzy miesiące na to, by pozostać w rozliczeniach na zasadzie  net meteringu, czyli możliwości odbioru nadwyżej energii w wysokości 1:0,8 w przypadku instalacji do 10 Kwp, lub w stosunku 1:0,7 powyżej 10 kWp. Po tym okresie osoby uruchamiające wytwórnie energii elektrycznej zaczną działać w systemie net billingu. Polegać on będzie na sprzedawaniu nadwyżek wprowadzanych do sieci energii i możliwości jej odbierania, czyli kupienia podobnie jak klasyczni odbiorcy wraz z uiszczaniem opłaty dystrybucyjnej. Póki co w projekcie dla prosumentów zakłada się rabat 15% na opłaty zmienne dystrybucyjne dla energii wprowadzanej do sieci i przechowywanej przez osoby i podmioty niebędące przedsiębiorcami.

Reasumując, dla tych, którzy pragnęli być prosumentami z prawem do opustu jest dobra informacja. Jeszcze nie wszystko stracone. Każdy, kto złoży wniosek o przyłączenie do 31 marca 2022 roku i zostaną pozytywnie zweryfikowani pod względem formalnym, będą przyłączeni na starych zasadach.